Szwedzki
student wzornictwa biżuterii na Uniwersytecie Konstfack of the Arts,
George Chamoun, połączył zdjęcia gwiazd kina z lat 50. i 60. z
fotkami współczesnych, bardzo popularnych aktorów. Projekt
zatytułował Iconatomy. Przede wszystkim chodziło mu o oczy, w nich
bowiem zawarta jest „dusza”. Oczywiście, podobieństwo fizyczne
nie było bez znaczenia. Cześć pochodzącą od ikon kina pozostawił
„srebrną”, cześć współczesna jest kolorowa.
Scarlett
Johansson i Marilyn Monroe
Angelina Jolie
i Elizabeth Taylor
Natalie
Portman i Audrey Hepburn
George
Clooney i Cary Grant
Robert
Pattinson i James Dean
Artysta do
swojego projektu przeglądał tysiące zdjęć, ważne było, by
fotki wykonane były mniej więcej pod tym samym kątem. Trochę
pomagał sobie programem graficznym, czasem je nieco „poprawiał”.
George
Chamoun pracował również jako fotograf mody, sam jednak przyznaje,
że w całym jego twórczym dorobku, ta seria kolaży wymagała od
niego największej kreatywności. Nad Iconatomy pracował trzy
tygodnie.
I tak trzymać! - bo to są, o wiele przyjemniejsze widoki. We wszystkich przypadkach - przeważają, cechy współczesnych gwiazd. Ale w jednym, więcej Granta w Clooneyu, to chyba dlatego, że jeden i drugi, jest - zabójczo przystojny! A tak naprawdę, to zależy od tego, która z gwiazd, była głównym modelem, a z której dokładano, tylko troszkę rysów.
OdpowiedzUsuń