Ijen to kompleks czynnych wulkanów we
wschodniej części Jawy, w Indonezji. Składa się z wielu kraterów
znajdujących się w starej kalderze o średnicy ok. 20 km. Kaldera
to wielkie zagłębienie w szczytowej części wulkanu, powstałe
wskutek gwałtownej eksplozji niszczącej górną część stożka
wulkanicznego, albo wskutek zapadnięcia się stropu komory
pomagmowej wraz ze stożkiem wulkanicznym. W wyniku dalszej
działalności wulkanicznej w kalderze przeważnie tworzy się nowy
stożek wulkaniczny.
Jednym z wulkanów jest Kawah Ijen. W
jego kraterze znajduje się turkusowe, kwaśne jezioro o średnicy
ok. 1 km, które dosłownie „zionie” siarką. Wewnątrz krateru
zamontowano ceramiczne rury, którymi odprowadzany jest wulkaniczny,
siarkowy gaz, który po schłodzeniu zmienia się w ciemnoczerwoną
ciecz, a następnie tężeje tworząc jaskrawo żółte bloki niemal
czystej siarki.
W oparach żrącego dymu, robotnicy
prymitywnymi narzędziami rozbijają większe fragmenty siarki na
małe odłamki, które zmieszczą się do bambusowych koszy. Te
tragarze wynoszą najpierw 300 metrów w górę, na krawędź
krateru, a następnie 3 km w dół do najbliższej wioski.
Tragarze w gumiakach (czasem w zwykłych
klapkach) i ręcznikach zasłaniający usta oraz nos, pokonują tę
trasę 2-3 razy dziennie. Ciężar, który dźwigają, zwykle
przekracza ich własną wagę. Zarobek jest mizerny, a uszczerbek na
zdrowiu olbrzymi. Rzadko żyją więcej niż czterdzieści lat.
Erupcje wulkanu notowane są od 1796
r., ostatnia miała miejsce w 2002 r.
No i masz odpowiedź! - co rujnuje ludzkie zdrowie i skraca życie? - TRUCIZNY! Nie mylić z gderającymi babami!
OdpowiedzUsuń