Adam Rainer (ur. 1899, zm. 4 marca
1950) był jedynym człowiekiem na ziemi, który cierpiał zarówno
na karłowatość jak i gigantyzm.
Urodził się w Graz (Austria). W wieku
21 lat mierzył zaledwie 118 cm, ale jedenaście lat później miał
już 218 cm wzrostu. Rósł dalej, gdy zmarł mierzył 234 cm.
W ciągu dorosłego życia urósł 117
cm, czyli 3,6 rocznie.
Szczegóły jego życia są bardzo mało
znane. Wiadomo, że niesamowite tempo wzrostu tak osłabiło jego
organizm, że większość czasu spędzał w łóżku. Praktycznie
został do niego przykuty.
Adam był jedyną osobą w historii
medycyny, która została zakwalifikowana zarówno jako karzeł i
jako olbrzym. Anomalie wzrostu, spowodowane były prawdopodobnie,
uszkodzeniem przysadki mózgowej.
MÓZG!!! - wielką jest zagadką?! Nawet dla najlepszych, z medycyny. - Bo nie potrafią, tak do końca, wyjaśnić jego działania. Przysparza nam, wiele - kłopotów, ale daje też, dużo radości. To tak, jak z kobietą: z nią źle, ale bez niej, jeszcze gorzej!
OdpowiedzUsuń