Powered By Blogger

czwartek, 12 grudnia 2013

Fotografia bez Photoshopa i Lightrooma

             Tradycyjna fotografia, ta gdzie artysta męczył się z czasem naświetlania odbitek w ciemni, kombinował jak koń pod górkę, by uzyskać jakiś specjalny efekt, idzie powoli w zapomnienie. Zdecydowana większość fotografików „podciąga” fotki programami graficznymi, wśród których królują Photoshop i Lightroom.
             Koreański artysta-fotografik JeeYoung Lee swoje „odjazdowe” prace tworzy „na żywca” w studio i są oryginalną, nietkniętą graficzną obróbka robotą, żadnym retuszem. 







              JeeYoung Lee ukończył Uniwersytet Hongik w Seulu, jego rodzinnym mieście. Jak sam mówi, jego zdjęcia płyną z serca, marzeń i pamięci. To w zasadzie „teatr fotograficzny”, realizowany w studio o wymiarach 3 x 6 m. Budowanie scenografii trwa nawet kilka miesięcy. W centrum każdej z tych inscenizacji, często umieszcza swój autoportret, jednak nigdy z przodu. Jest to alegoria do poszukiwania swojej tożsamości, swoiste katharsis.
            Koreańczyk JeeYoung Lee jest laureatem wielu znaczących nagród, jego zdjęcia znajdują się w muzeach na całym świecie. Fachowcy twierdzą, że wytyczył nową drogę fotografii.

1 komentarz:

  1. Niektóre są bardzo - bajkowe! - ale zdjęcie z białymi myszkami? - Brrrrr!

    OdpowiedzUsuń