Powered By Blogger

środa, 31 października 2012

Gdzie te czasy....

Gdzie się podział ów wiek złoty,
Owe dawne czasy,
W ten czas kiedy, panowały
Żupany i pasy.

Spinka złota u koszuli,
Wąsik zakręcony,
Karabela wedle boku
I bucik czerwony.

W takim stroju narodowym
Każdy Polak chodził,
W takim stroju Jan Sobieski
Wiedeń oswobodził.

Co i jak zobaczyć (?) można w filmie „Bitwa o Wiedeń”. Litości!!!! Takiego knota dawno nie było na naszych ekranach! Żenada! Najciekawsza z całego „dzieła” jest lista płac. 

To już lepiej do czasów dzieciństwa wrócić, pomarzyć...
To se ne vrati, pane Havranek!

Byłem, zobaczyłem...

To był chyba ostatni, słoneczny, prawdziwie jesienny weekend. Udało mi się wyrwać do Barda Śląskiego. Trochę połaziłem po górach, trasy są łatwe, ale bardzo malownicze.
Ewenementem jest góra Kalwaria, na którą prowadzą trzy zupełnie różne stylistycznie drogi krzyżowe. Warto też przejść szlakiem kapliczek przy cmentarzu. 
Po takich wędrówkach nie chcę się wracać między ludzi, w ten zgiełk i bicie piany. Bo jak nie trotyl, to nowe cycki aktoreczki, jak nie Grycan to Gessler, jak nie Rydzyk to Nergal i Doda... 
Ogarnijcie się ludzie!

wtorek, 30 października 2012

Na dobry początek

Jeszcze inaczej - sex, drugs&rock&roll, albo sto razy odgrzewany bigos hultajski! Albo groch z kapustą!
No to do roboty! Poszły konie po betonie, zaczynamy! Niniejszym otwieram swoja kolonialkę. Zapraszam!
Smacznego!