Powered By Blogger

poniedziałek, 19 listopada 2012

Zdrowie szybkich pań i pięknych koni!



Mark Twain twierdził, że są zaledwie dwa rodzaje mędrców: jedni kończą samobójstwem, drudzy piją, by zagłuszyć głos myśli.
            Picie bez toastu jest jak lizanie lizaka przez szybę. Książkę by można o tym napisać, chociaż... już jest! W latach 30. XX w. Julian Tuwim zebrał w „Polskim Słowniku Pijackim" około 2000 określeń na pijaka, picie, przyśpiewek i pogwarek pijackich. I nie są to „podniesienia” typu - siup w ten głupi dziób!
            Słownik, ciągle uzupełniany, żyje własnym życiem! Wprawdzie Polakom daleko do tradycji gruzińskich czy ormiańskich, gdzie wznoszenie toastów jest prawdziwą sztuką, ale zawsze! Najwięcej jest oczywiście takich tradycyjnych, siermiężnych, typu - Siup! Cztery baby, osiem dup! Od wódki rozum krótki! Wiadomo, człowiek nie wielbłąd - napić się musi! W Polsce przecież nawet buty piją!
            Kilka najciekawszych.  „Muzyczne” - Jan Sebastian Bach! Krzysztof Wilibald Gluck!, szewski - Ni ma buta, ni ma buta, jebut! „Naukowy” - No to do DNA!
            Czasem jest to wręcz „rozmowa”.
            - Kto napisał „Powieść o prawdziwym człowieku”?
            - Borys Polewoj.
            - No to polewoj!

Są też toasty „jajcarskie”, typu - To po „małym"...... krzyknął rolnik wyciągając jajca z sieczkarni! Blisko tu do tradycji rosyjskiej - Sztoby chuj stajał i dziengi byli! Tłumaczyć chyba nie trzeba!
            Wiecie, czym się bajka różni od życia? Bajka to ożenić się z żabą, a ona okaże się królewną. W życiu dzieje się odwrotnie. Wypijmy więc za to, by nasze życie było bajką! - to przykład toastu gruzińskiego.
            Swoistym mistrzostwem świata jest toast spod Rawicza, przytoczony przez Juliana Tuwima - Zdrowie nieboszczyka!
            Czasem „podniesienia” maja coś z czarnego humoru. - Za te dęby, zktórych będą nasze trumny! Oby rosły tysiąc lat!
            Nie ma to jak optymizm! A co potem? Na kacu? Piwko kaca nam złagodzi, nie zginie duch w narodzie!
            Najlepiej jednak stosować się do wskazówki - Nie pij wódki, nie pij wina, kup se rower „Ukraina”!
           

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz