Bohater kultowej powieści Borysa
Polewoja, „Opowieść o prawdziwym człowieku” (wydana w1946 r.),
Aleksiej Piotrowicz Mariesjew, był postacią autentyczną.
Urodził się 20 maja 1926 r. w
Kamyszynie, zmarł18 maja 2001 r. w Moskwie. Był legendarnym
lotnikiem, pułkownikiem Armii Czerwonej, Bohaterem Związku
Radzieckiego (1943 r.). 4 kwietnia 1942 r. jego samolot myśliwski
I-16, został zestrzelony nad Starą Russą, okupowaną wtedy przez
Niemców. Ciężko ranny Mariesjew, po 18 dniach, przedostał się
poza linię frontu i uniknął niewoli. Z powodu odniesionych
obrażeń, amputowano mu obie nogi poniżej kolan. Po rehabilitacji
zdołał jednak przekonać komisję wojskową, że może dalej latać
i... latał. Zestrzelił 11 niemieckich samolotów.
Maresjew nie był jedynym lotnikiem,
który w czasie II wojny światowej latał bez obu nóg.
Drugim był Douglas Robert Steuart
Bader, pilot RAF-u, który urodził się 21 lutego 1910 r. w
Londynie. Być może Borys Polewoj znal losy Badera, gdyż historia
Maresjewa opisana w jego książce, momentami jest zbyt tożsama, by
było to przypadkowe.
14 grudnia 1931 r. wziął udział w
pokazach lotniczych, które odbywały się pod Londynem. W czasie
niebezpiecznych akrobacji, Bader rozbił swój samolot. Z poważnymi
obrażeniami trafił na stół operacyjny. Amputowano mu obie nogi –
jedną powyżej, a drugą poniżej kolana. W 1932 r., po długiej
rekonwalescencji, znalazł się w szpitalu wojskowym w Uxbridge.
Otrzymał dwie drewniane protezy i ...zaczął przygotowania do
„normalnego” życia. Nauczył się chodzić, grał w golfa, a
nawet tańczył. Nikt nie wiedział, ze ogromny ból zwalczał
początkowo morfiną.
W tym samym roku Douglas Bader
przeszedł ponowny egzamin na pilota. Odbył bezbłędny lot
szkoleniowym dwupłatowcem Avro 504, pozytywnie przeszedł
weryfikację lekarską. W kwietniu 1933 r. RAF uchylił wcześniejszą
decyzję i uniemożliwił mu latanie.
W ciągu kolejnych lat Bader
kilkukrotnie podejmował próby odzyskania uprawnień pilota. Udało
mu się to po wybuchu II wojny światowej, w listopadzie 1939 r. W
kwietniu 1940 r. otrzymał przydział do 222 Dywizjonu Myśliwskiego.
Do końca lipca 1941 roku Bader
zestrzelił 22 niemieckie samoloty. Na początku sierpnia 1941 r.
został zestrzelony nad Francją. Wyskoczył na spadochronie, ale
bez jednej protezy, która zaklinowała się w kabinie. Ranny dostał
się do niemieckiej niewoli.
Traktowano go z szacunkiem, wręcz
atencją. Adolf Galland, as niemieckiego lotnictwa, przekonał
Hermanna Göringa, do wyrażenia zgody na przelot brytyjskich
samolotów na, które miały zrzucić nad niemiecką bazą w Saint
Omer zapasową parę protez, nowy mundur oraz tytoń i fajkę. Gdy
bombowce nadlatywały nad okupowaną Francję, Douglas Bader uciekał
właśnie przez okno miejscowego szpitala. Po schwytaniu, jeszcze
kilkukrotnie próbował wyrwać się z rąk Niemców, którzy
zagrozili mu nawet odebraniem protez. Ostatecznie osadzony został w
jenieckim obozie specjalnym Oflag IVC, który mieścił się w
słynnym zamku Colditz. Tam doczekał końca wojny i wyzwolenia przez
Amerykanów. Dożył 72 lat. Zmarł na atak serca 5 września 1982
roku.
Nie dziwi mnie to, bo każdy na ich miejscu, też wolałby - nadal latać, niż siedzieć na wózku inwalidzkim.
OdpowiedzUsuń