Według Księgi
Rekordów Guinnessa, najdłuższym stażem małżeńskim, może się
pochwalić para z Karoliny Północnej (USA), Herbert Fisher i
Zelmyra Fisher.
Byli małżeństwem
przez 86 lat. Herbert zmarł na początku 2011 r. w wieku
105 lat, dwa później zmarła jego małżonka. Miała również 105
lat.
Okazuje się, że ten rekord trzeba
zweryfikować.
106 - letni Karam
i jego żona, 99-letnia Kartari Chand są małżeństwem ponad 87
lat.
Mieszkają w Bradford (Wielka Bytania),
mają ośmioro dzieci, 27 wnuków i 23 prawnuków.
Karam Chand
urodził się w małej wiosce w Pendżabie, w północnych Indiach.
Jego rodzina pracowała w rolnictwie i zgodnie ze zwyczajem, ożenił
się w młodym wieku, a wybranką była Kartami, pochodząca z tej
samej wioski
Pobrali się w
typowej ceremonii Sikhów. Do Bradford wyemigrowali w 1965 r.
Do pobicia rekordu
Księgi Guinnesa w tej „konkurencji” przymierza się para z
Wietnamu.
Huynh Van Lac, 111
lat (!) i jego żona Nguyen Thi Lanh, 107 lat. Małżeństwem są od
83 lat. Ich najstarsza córka Huynh Thi Hoa ma 71 lat.
Według Lạca ich
małżeństwo utrzymuje się tak długo, ponieważ oboje unikają
kłótni. Innym elementem długowieczności i szczęścia jest
pozytywne myślenie i systematyczne uprawianie sportu. Pozostaje życzyć im - zdrowia, zdrowia, zdrowia!
80. rocznica ślubu
jest w wielu językach określana mianem „Dębowych Godów”.
W Holandii używa się także pojęcia „Plutonowe Wesele”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz