Powered By Blogger

środa, 27 lutego 2013

Odlotowe pomniki - co oni brali?!



Na całym świecie stawia się pomniki, których forma i przesłanie, czasem nieco dziwią. Często praca rzeźbiarzy jest zbyt „twórcza” i rezultat nijak się ma do zamierzenia. 

1. Umierający Charon i głodujący Budda, Irlandia
W parku Victoria Way (hrabstwo Wicklow w Irlandii) znajduje się wiele kamiennych pomników, które swoją niecodziennością przyciągają tłumy turystów. Są odzwierciedleniem duchowości Indii. Wykonane zostały przez rzemieślników w Mahabalipuram, a ich zgromadzenie zajęło 20 lat. Razem jest ich 14, a m.in. głodujący Budda, tańczący Śiwa i Ganesha czy ogromny palec. Ich zadaniem jest zobrazowanie drogi do oświecenia.
Jednym z ciekawszych monumentów jest rzeźba przewodnika, nauczyciela duchowości czy jak niektórzy interpretują Charona. Ta mitologiczna postać przewozi dusze ludzkie przez Styks, do Hadesu, krainy zmarłych. Jakby częściowo zatopiona rzeźba symbolizuje śmierć samego przewoźnika, upadek z sił, krańcowe wyczerpanie. Ten łącznik między dwoma światami, miedzy materią a duchem, wydaje się niespełnieniem dążeń i marzeń człowieka. 


2. Ręka na pustyni, Chile
Na pustyni Atacam w Chile, tylko 75 km od miasta Antofagasta, nieoczekiwanie z monotonii piasku „wyrasta” dłoń. Im bliżej, tym wydaje się większa, jakby jakiś gigant przebijał się z jadra Ziemi. Rzeźba jest dziełem Chilijczyka Mario Irarrazabala, który formę ręki wykorzystał również na plaży w Punta del Este (Urugwaj).




3. Święty na martwym koniu, Praga
W pałacu Lucerna (kompleks zabudowań mieszczący się w centrum Pragi), uwagę przykuwa rzeźba „Koń” Davida Černého . Przedstwia św. Wacława (patrona Czech) siedzącego na koniu „do góry kopytami”. Pierwotnie stała w dolnej części Placu Wacława, a w górnej dzieło Josefa Václava Myslbeka z 1912 r., którego rzeźba Davida Černého (z 1997 r.) jest parodią. Postawa jeźdźca niczym nie różni się od oryginalnej – jest on dumny i patrzy odważnie przed siebie, dzierżąc lancę w ręku.
Rzeźba symbolizuje autoironię Czechów, ich luz i wzruszanie ramionami na narodowe tabu. Dzieła Davida Černého z jednej strony budzą konsternację, z drugiej są przykładem, że nie można przesadzać z pilnowaniem „wartości narodowych”. Jest też m.in. autorem postaci dzieci wspinających się na żiżkovską Wieżę Telewizyjną oraz chłopca sikającego do basenu, w kształcie Czech. No, może to coś, jak nasz orzeł w berecie… 



4. Carhenge Alliance, Nebraska, USA
            Stonehenge, prehistoryczny zabytek w hrabstwie Wiltshire (Anglii) od lat fascynuje archeologów, etnografów, astronomów czy badaczy tajemnic.
            Jest również Carhenge. Pomnik ten, został postawiony przez zbudowany w pobliżu miasta Alliance (Nebraska, USA) i jest repliką  Stonehenge. Zbudował go  Jim Reinders z 30-osobową rodziną w 1987 r., a zamiast kamieni użył pokrytych szarym sprayem starych samochodów (38 sztuk). Jest z zamierzenia hołd dla jego ojca, który zmarł w 1962 r. 


5. Wyspa Jeju – park miłości , Korea Południowa
            Jeju jest popularnym celem podróży poślubnej dla nowożeńców w Korei Południowej. Na wyspie istnieje specjalny park rozrywki „Kraina miłości". Erotyka posągów jest tak ostra, że budzi opory nie tylko powściągliwych Azjatów, ale niekiedy również turystów. Oglądać można gigantyczne pochwy i penisy, czy pary w uścikach obrazujące chyba wszystkie pozycje Kamasutry. Dzieciom wstęp wzbroniony, chyba że w towarzystwie rodziców, którzy widzą czego się spodziewać. 

 
6  Pożeracz dzieci, Szwajcaria
            W Bernie na jednym z placów, w miejscu starej studni, stoi pomnik „pożeracza dzieci”. Datuje się go na 1546 r., a autorstwo przypisywane jest Hansowi Giengowi. Dlaczego i po co go postawiono, nie bardzo wiadomo. Postać przypomina Żyda, czasem wiec przekaz łączono z mordami rytualnymi. Według innych teorii, rzeźba przedtawia greckiego boga Kronosa. Prawdopodobnie jest to jedynie figura karnawałowa, która miała straszyć niegrzeczne dzieci. 








 7. Metalowy kwiat, Argentyna

            Rzeźba stoi na plaży, w  Buenos Aires i jest dar dla miasta argentyńskiego architekta Eduardo Catalano. Ogromny pomnik z nierdzewnej stali postawiony został w 2002 r. i umieszczono go w specjalnym basenie. Ma symbolizować „kwintesencję kwiatów”. Płatki otwierają się rano o godz. 8.00, a zamykają wieczorem. Wtedy pomnik jest od wewnątrz podświetlony. Kwiat waży 18 ton, jego średnica wynosi 26 m (zamknięty) i 36 m (otwarty).

   




 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz