W sieci furorę zrobiło wideo Chóru
Armii Czerwonej, znanego jako Chór Aleksandrowa, który zaśpiewał
przebój Adele „Skyfall". A wykonał to tak, że ciary idą po
plecach, a kapcie spadają z nóg! Cały zespół liczy ok. 200 osób (chór męski, mieszana grupa taneczna, orkiestra), w programie śniadaniowym rosyjskiej telewizji wystąpił tylko sześciu chórzystów, ale jak!
Sznurek do nagrania:
Chór powstał w październiku 1928 r.
jako Zespół Krasnoarmiejskiej Pieśni Centralnego Domu Armii
Czerwonej im. Michaiła Frunzego, a jego założycielem był rosyjski
kompozytor i dyrygent Aleksandr Wasiljewicz Aleksandrow, profesor
moskiewskiego konserwatorium, późniejszy autor melodii hymnu
Związku Radzieckiego i wielu innych pieśni masowych i żołnierskich.
Przewodził on chórowi do swojej śmierci w 1946, później
kierownictwo przejął jego syn, również kompozytor, Borys
Aleksandrow, który nadał nazwę Chór im. Aleksandrowa.
W swoim repertuarze ma ponad dwa
tysiące utworów - od piosenek żołnierskich i pieśni narodowych,
do światowej muzyki popularnej. Koncertował w 74 krajach, dał
około dwóch tysięcy koncertów. Chór kilkakrotnie występował w
Polsce, specjalnie na tą okazję przygotowując repertuar, w którym
można było posłuchać takich utworów jak: „Hej, sokoły”,
„Czerwone maki na Monte Cassino”, „Róże czerwono...” (z
filmu „Jak rozpętałem drugą wojnę światową”), „Brunetki,
blondynki” i in.
Chór współpracował z takimi
gwiazdami jak m.in. z Pink Floyd, Leningrad Cowboys, Garou czy Celine
Dion. Zasłużoną, prawdziwą sławą, cieszy się na całym
świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz