Powered By Blogger

niedziela, 7 kwietnia 2013

Zabójca zwierząt chwali się swoimi trofeami

            Kanadyjczyk Georges Daoust milioner, który dorobił się fortuny w finansach i budownictwie ma ksywkę „Krokodyl Dundee”. Jego pasja jest polowanie, które uprawia od ponad czterdziestu lat. Podróżuje po całym świecie i strzela, potem  martwe zwierzęta wypycha i gromadzi we własnym domu.                 Kontrowersyjna kolekcja, którą udostępnił zwiedzającym, liczy około 300 eksponatów. Są tam lwy, żyrafy, słonie, antylopy czy karibu – cała menażeria. Jej wartość oceniana jest na 5,3 mln dolarów.
























            
           
            Georges Daoust za nic ma jakiekolwiek prawa łowieckie i ograniczenia, strzela nawet do zwierząt pod ścisłą ochroną. Zabił np. w Tanzanii czarnego nosorożca i hipopotama. To nie jest jedyny tego rodzaju przypadek. Ścigany był w 40. krajach, co „z dumą” podkreśla.
            Zagadką pozostaje pytanie – jak przewoził zabite zwierzęta? Może prywatnym samolotem? Wszystko na to wskazuje.

 

           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz