Australijczyk William Kennewell
mieszkający w Salisbury, 15 mil na północ od Adelajdy, gdzie
pracuje w miejscowym hotelu, jest uzależniony od pica coli. Dzienna
dawka tego napoju, to dla niego nawet 8 litrów!
Nie powstrzymały go ostrzeżenia
dentystów, ani dietetyków, a rezultatem uzależnienia jest utrata w
wieku 25 lat, wszystkich zębów. Nosi teraz protezy, ale z picia
coli nie zrezygnował. Nie powstrzymuje go nawet zatrucie krwi.
Sprawa jest banalna – tak naprawdę
stracił zęby nie przez colę, a przez cukier. Butelka tego napoju
(335 ml) może zawierać nawet 39 g cukru. Z drugiej strony nie za
bardzo wiadomo, jak dbał o higienę jamy ustnej.
Powinno być to ostrzeżeniem dla
„smakoszy” wszelkich słodkich napojów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz