Powered By Blogger

czwartek, 9 maja 2013

Usta – nie tylko słowa

            Odcisk ust jest jak odcisk palca, może zdemaskować przestępcę. Wargi pokrywają bruzdy, które są systemem unikalnych linii, zmieniającym się przez całe życie. W Europie Polska jest liderem badań w tej dziedzinie, a zajmuje się tym Uniwersytet Śląski. Czasem nawet analizuje ślady przesłane z Norwegii czy z Niemiec.
             Rysunek bruzd nie zmienia się przez całe życie diametralnie, ulega tylko niewielkim deformacjom. Usta pozostają „młode”, mimo że twarz się starzeje.
Badania przeprowadzone są już od lat 70. XX wieku. Liczba cech charakterystycznych ust, zależy od genów. Waha się od około 900 do 1200 i im większe usta, tym tych cech jest więcej. Wystarczy dziewięć cech identycznych na śladzie z miejsca przestępstwa i odcisku porównawczym, by mieć 100% pewność, że są to ślady tej samej osoby.
           Odciski warg należą jednak do tzw. śladów niszowych. Oprócz nich w miejscu przestępstwa analizuje się też np. odciski ucha, czoła, ślady skóry, rękawiczek. Ślady niszowe wykorzystuje się znacznie rzadziej niż np. odciski palców. W Polsce odciski warg wykorzystuje się w zaledwie około 10 sprawach w ciągu roku.
          Procedura identyfikacji takich odcisków jest długotrwała i pracochłonna.
          Do każdej sprawy powstaje osobna baza danych osób podejrzanych. Ze względu na rzadkość występowania tego typu śladów nie ma szans na uruchomienie ogólnopolskiej czy ogólnoświatowej bazy, podobnej do stosowanej przy zbieraniu odcisków palców. Można jednak stworzyć ogólnoeuropejski system do analizy śladów niszowych (w tym odcisków czerwieni wargowej).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz