Sztuka uliczna to nie tylko graffiti,
czasem są to po prostu wręcz niesamowite realizacje. Jedno jest
pewne, wobec niektórych nie można przejść obojętnie. Jednym z
takich artystów jest pochodzący z Mediolanu Fra.Biancoshock.
Instalacje
i realizacje Fra.Biancoshocka są bliskie założeniom surrealizmu i
klasycznej sztuki konceptualnej, ale nie mieszczą się w typowych
definicjach. Sam artysta swoją działalność określa jako
ephemeralism (efemeryczność, ulotność). Taka sztuka krótko
„żyje” w przestrzeni, ale bezgranicznie w czasie za
pośrednictwem fotografii, filmu i mediów.
Fra.Biancoshock zrealizował ponad 450
prac na ulicach Włoch, Hiszpanii, Portugalii, Chorwacji, Węgier,
Republiki Czeskiej, Malezji i Singapuru i wcale nie zamierza na tym
poprzestać.
Działanie na emocjach - ot co! Raczej bym nazwała to znacznie prościej - sztuką dla sztuki :)
OdpowiedzUsuń